Slyszalam o tym, ze koty lubia wskakiwać na meble, ae ze futrzak wskoczy na żyrandol, to akurat bym się nie spodziewała :D wiesz, ja myśle, że jak dobrze zamontujesz, to nawet takie lampy wiszące typu witraż (sorki, wdrukowałam je sobie, oglądam od miesiąca i próbję przekonać drugą połówke, że mieniąca się lampa to również jego marzenie xD) będą bezpieczne. Rzecz w tym, by się nie bujał. Powodzenia ;) aha, unikałabym oświetlenia szynowego, bo może je potraktować jako rozrywkę i jeszcze sobie krzywdę zrobi spadając.